Leczenie łysienia z perspektywy dermatologa
Dr Hana Köhncke, dermatolog z zespołu Mandala Beauty Clinic, dzięki specjalizacji z zakresu przeszczepu włosów pomaga pacjentom, których problemy wymagają połączenia wiedzy z zakresu dermatologii, trychologii i elementów chirurgii. By jak najlepiej uzupełnić wiedzę dermatologa w tym kierunku szkoliła się m.in. u wybitnego specjalisty dr Jean’a Devroye z Brukseli w zakresie przeszczepów włosów metodą FUE – najmniej inwazyjnej z metod transplantacji. Niedawno spotkaliśmy się z nią online by między innymi porozmawiać na temat utraty włosów. Pełny zapis spotkania znajdziecie na naszym kanale YouTube.
Wypadanie włosów – nie tylko problem miejscowy
Problem wypadania włosów jest bardzo złożony, należy do niego podejść holistycznie, co czyni go fascynującym dla lekarzy. Często problemy skórne, w tym także te związane z włosami, mają istotny związek z psychiką pacjenta. Bywa, że pacjent rozpoczyna leczenie od konsultacji i pracy z psychologiem lub psychiatrą, który przygotowuje go do ostatecznego rozwiązania problemu jakim jest przeszczep. Wszystko po to by zapobiec ewentualnej ponownej utracie włosów. Przykładem takiej pacjentki była kobieta z trichotillomanią wspomniana w wywiadzie z dr Köhncke, który opublikowaliśmy wcześniej na naszym blogu.
Wizyta u dermatologa dotycząca problemów z włosami trwa minimum pół godziny. Na spotkaniu w gabinecie dokonywane jest dokładne badanie skóry głowy i włosów, ale również przeprowadza się dogłębny wywiad z pacjentem. Analiza przyczyn wypadania włosów wymaga holistycznego, wielowymiarowego podejścia. “To nie jest problem tu i teraz, kiedy po szybkim zdiagnozowaniu choroby wystarczy przepisać stosowny lek lub zabieg, by uzyskać natychmiastowy efekt. Rozmawiając pierwszy raz z pacjentem zawsze musimy się cofnąć w czasie, do okresu zanim włosy zaczęły wypadać i przeanalizować co mogło zapoczątkować ten proces. Istotne są np. stresujące wydarzenia z przeszłości pacjenta jak wypadek czy długotrwała trauma, które mogły być bodźcem do rozpoczęcia wypadania włosów. Prawidłowy wywiad wymaga też ustalenia warunków w jakich funkcjonuje pacjent na co dzień. Czy są jakieś nieprawidłowości w diecie lub choroby współistniejące jak np. niedoczynność czy nadczynność tarczycy, które mogą mieć związek z kondycją włosów. Szeroki wywiad jest kluczowy dla ustalenia prawidłowego leczenia” – wyjaśnia dr Hana Köhncke.
Utrata włosów – to nie tylko problem, który przychodzi z wiekiem
Utrata włosów nie jest problemem, który dotyka wyłącznie ludzi w dojrzałym wieku. Łysienie w wyniku obciążeń genetycznych, urazów głowy, choroby (np. tarczycy) czy stresu dotyka zarówno kobiety, jak i mężczyzn nawet przed trzydziestym rokiem życia. W zależności od przyczyny są różne rokowania wyleczenia. Dlatego tak istotne jest prawidłowe rozpoznanie związków przyczynowo – skutkowych w wywiadzie i badaniu. Powiększenie pod mikroskopem pokazujące kondycję włosa pozwala ustalić czy jest to łysienie androgenowe zależne od hormonów, łysienie telogenowe spowodowane stresem lub ciążą czy raczej choroba autoimmunologiczna jak np. łysienie bliznowaciejące.
Metod leczenia jest wiele
Nie ma jednego schematu leczenia. W zależności od przyczyny lekarz dobiera najlepszą terapię lub ich kombinację, mające na celu utrzymanie i wzmocnienie włosów. U niektórych wystarczy nieinwazyjne leczenie np. farmakologiczne lub zabiegi z zakresu medycyny estetycznej jak mezoterapia czy karboksyterapia, czasami jednak istnieje konieczność zastosowania metod chirurgicznych w celu odtworzenia utraconego owłosienia.
“W naszej klinice bardzo dobre efekty uzyskujemy dzięki terapii osoczem bogatopłytkowym. Zabieg polega na pobraniu od pacjenta krwi, która zostaje odwirowana przez co osocze oddziela się od czerwonych krwinek. Tak wyseparowany preparat metodą mezoterapii igłowej wstrzykujemy w skórę głowy pacjenta. Seria zabiegów (3-4 w ciągu roku) odżywia skórę, a w konsekwencji stymuluje wzrost włosa.” – wyjaśnia specjalistka Mandala Beauty Clinic.
Ostatecznością jest transplantacja włosów. Są dwie metody przeszczepu: Strip oraz FUE. W wyborze tej odpowiedniej pomaga lekarz. Zdecyduje też o niezbędnej ilości przeszczepów. Strip to sposób transplantacji, który polega na wycinaniu fragmentu skóry z boku lub z tyłu głowy, gdzie włosy rosną permanentnie i nie podlegają wypadaniu. Chirurg wykonujący zabieg dzieli wycinek na odrębne grafty (przeszczepy), które zawierają jeden, dwa lub trzy włosy. Po przygotowaniu skóry w obszarze biorczym wszczepiane są już docelowe mikroprzeszczepy. Proces gojenia trwa zwykle ok. 3 miesięcy.
Metoda FUE, czyli Follicular Unit Extraction, w której specjalizuje się dr Hana Köhncke, minimalizuje ingerencję chirurgiczną, a tym samym zmniejsza czas rekonwalescencji do kilku (zwykle 7) dni po zabiegu. Ponieważ FUE nie wymaga użycia skalpela, nie pozostawia po sobie szwów i blizn, a więc dobrze nadaje się dla osób chcących golić głowę lub nosić bardzo krótkie fryzury. Mieszki włosowe pobierane są pojedynczo przez ostrożne oddzielenie od tkanki, aby nie uległy uszkodzeniu. W jednym zespole mieszkowym znajduje się od 1 do 4 włosów. Po pobraniu mieszka za pomocą specjalnego narzędzia, kondycja przeszczepu sprawdzana jest pod mikroskopem. Zdrowe i nieuszkodzone mieszki wszczepiane są do okolicy biorczej.
Podczas spotkania online Dr Hana Köhncke odpowiedziała też na pytania publiczności – oto niektóre z nich:
Jak przygotować się do wizyty u dermatologa lub trychologa?
Dr Hana Köhncke: „Nie należy farbować włosów na co najmniej 2 tygodnie przed wizytą. Farba nałożona na włosy utrudnia ustalenie właściwego obrazu choroby. Naszych pacjentów prosimy, by nie nakładali na włosy żelu lub lakieru. Planując wizytę umyj włosy najpóźniej dzień przed. Dobrze jest też poświęcić chwilę na refleksję i zastanowić się czy możemy skojarzyć początek problemów z włosami z istotnymi wydarzeniami w naszym życiu.”
Jak można leczyć łysienie plackowate?
Dr Hana Köhncke: „To choroba autoimmunologiczna i rodzaj łysienia powiązany z poziomem stresu w naszym życiu. Pacjent najczęściej pojawia się w gabinecie dermatologa, gdy np. fryzjer zwróci uwagę na ubytki we włosach na potylicy. To istotny wyróżnik tego schorzenia, gdyż w pozostałych typach łysienia włosy z tyłu głowy nie są dotknięte łysieniem. Lekarz musi przede wszystkim przeanalizować co mogło w życiu pacjenta zapoczątkować ten proces, a następnie dobiera terapię. Metod leczenia jest kilka – leczenie miejscowe np. minoxydylem lub mezoterapia osoczem bogatopłytkowym. Bywa, że wystarczy terapia u psychologa, która poprzez wyciszenie bodźca stresowego powoduje, że włosy samoistnie odrastają po 1-2 latach.”
Czy siwienie może wystąpić błyskawicznie i czy jest odwracalne?
Dr Hana Köhncke: “Tak, w wyniku ogromnego stresu można bardzo szybko osiwieć. Zwłaszcza po trzydziestym roku życia. Niestety nie ma potwierdzonych naukowo sposobów, które pozwalają cofnąć proces siwienia.”
Kiedy reagować, gdy zaobserwujemy u siebie zakola lub przerzedzające się włosy?
Dr Hana Köhncke: “Im szybciej pojawimy się u lekarza tym większa szansa na skuteczne leczenie i odwrócenie tych zmian. Tylko fachowe oko lekarza i jego doświadczenie pozwalają na właściwe rozpoznanie przyczyny i wybór odpowiedniej terapii. Nie należy – choć wielu pacjentów tak robi – czekać do ostatniej chwili aż ubytki będą znaczące. To jest błędne rozumowanie. Kiedy stracimy ponad połowę włosów niewiele już można zrobić. Najlepsze efekty daje reakcja we wczesnej fazie występowania problemu.”
Czy włosy mogą silniej wypadać podczas menopauzy?
Dr Hana Köhncke: “Jak najbardziej, gdyż w tym czasie organizm przechodzi prawdziwą burzę hormonalną. U kobiet spada wtedy poziom estrogenów, a to jest hormon, który pobudza wzrost włosów. Kobiety często wspominają jak piękne włosy miały podczas ciąży i jak nagle zaczęły je tracić po urodzeniu dziecka. To jest porównywalna sytuacja jeśli chodzi o skalę spadku poziomu tego hormonu. Ginekolodzy najczęściej zalecają hormonalną terapię zastępczą, która spowalnia te zmiany.”
Szampony – jaki najlepiej wybrać by właściwie zadbać o swoje włosy?
Dr Hana Köhncke: “Zalecam pacjentom zakup szamponów aptecznych, które są delikatniejsze dla skóry głowy, nie podrażniają jej. Szampon nie może nadmiernie zmieniać fizjologicznej flory skóry głowy, ale też musi być stabilny przez okres przydatności kosmetyku do stosowania. Stąd obecnie bogate składy tych kosmetyków, których nie należy się obawiać.”
Jeśli niepokoi Cię stan twoich włosów umów się na konsultację z naszym specjalistą >>
Zobacz też metamorfozy naszych pacjentów, którzy przeszli przeszczep włosów w naszej klinice
Metamorfoza Pani Kasi – blizna po oparzeniu