7 dni 7 przyjemności – włosy

W naszym cyklu 7 dni – 7 przyjemności regularnie doradzamy, jak troszczyć się o ciało i pielęgnować poszczególne jego części. Wiele uwagi poświęciliśmy twarzy, nogom, pośladkom. Dziś przyjrzymy się włosom.

Poniedziałek. Jak zwykle tydzień zaczynamy od gruntownego oczyszczania, w tym przypadku zarówno włosów, jak i skóry głowy. Odpowiednio dobrany szampon to jednak nie wszystko. Okazuje się, że dla skóry głowy również dobry jest peeling. Złuszcza martwy naskórek, oczyszcza z resztek kosmetyków i zanieczyszczeń, zapobiega przetłuszczaniu, łagodzi podrażnienia, odżywia i pobudza włosy do wzrostu. Należy go stosować regularnie, przynajmniej raz w tygodniu, oczywiście niekoniecznie w poniedziałek :).

 

Wtorek. Na co dzień do oczyszczania włosów i skóry głowy stosujemy szampony. Ich wybór na rynku jest ogromny. Szampon powinniśmy zawsze dobierać do rodzaju włosów: inny do włosów cienkich i suchych, inny do przetłuszczających się, a jeszcze inny do farbowanych. Dokonując wyboru, podobnie jak w przypadku żywności, warto czytać etykiety, aby nie obciążać naszych włosów nadmiarem chemikaliów. Bowiem najważniejsze to nie szkodzić.

 

Środa. Wiele osób po umyciu głowy stosuje różnego rodzaju odżywki ułatwiające rozczesywanie włosów. Jednak aby zapewnić włosom optymalne wzmocnienie i regenerację, należy co jakiś czas zastosować specjalną maskę, która jest prawdziwą bombą odżywczą. Oczywiście może to być “bomba” domowej produkcji. Maskę aplikuje się na umyte, wilgotne włosy, co ułatwia absorbowanie przez nie aktywnych składników.

 

Czwartek. Podobnie jak skórę, również włosy należy odżywiać nie tylko od zewnątrz, lecz także od środka. Mikroelementy oraz witaminy (zwłaszcza H, A i E oraz z grupy B) są niezbędne do utrzymania ich w dobrej kondycji. Źródłem tych składników powinna być przede wszystkim różnorodna, zbilansowana dieta, choć zdarza się, że wskazana jest dodatkowa suplementacja. Przy czym nadmiar witamin, podobnie jak ich niedobór, też jest szkodliwy.

 

Piątek. Jak wiemy, cennym źródłem witamin są też oleje czy olejki roślinne. O ich znaczeniu w diecie oraz dla pielęgnacji skóry pisaliśmy już na naszym blogu oraz w magazynie Mandala Review. Okazuje się, że oleje mogą mieć zbawienny wpływ także na nasze włosy. Choć i tutaj, tak jak w przypadku szamponu, wiele zależy od ich rodzaju. Na przykład oleju kokosowego nie należy stosować na włosy wysokoporowate, zniszczone i wysuszone, gdyż może on dodatkowo pogorszyć ich stan.

 

Sobota. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości zawsze można zwrócić się o poradę do zaufanego fryzjera. Czasami zapominamy, że wizyty w salonie to nie tylko zmiana koloru czy fryzury, lecz także pielęgnacja włosów. Ale niestety zdarza się, że fryzjer nie jest w stanie pomóc, na przykład jeżeli cierpimy na nadmierne wypadanie włosów, czy wręcz łysienie. Wówczas warto skonsultować się z trychologiem lub specjalistą transplantologii włosów, mimo że leczenie łysienia nie zawsze oznacza przeszczep.

 

Niedziela. Po sobotniej wizycie u fryzjera i być może upojnym wieczorze należy się zasłużony relaks, skórze głowy również. Niezawodny jest tutaj masaż. To jednak nie tylko przyjemna chwila odprężenia, a kolejny ważny element pielęgnacji włosów i skóry głowy. Masaż wpływa korzystnie na jej ukrwienie i pobudza cebulki do wzrostu. Można go wykonywać opuszkami palców lub za pomocą specjalnych szczotek. I oczywiście, można to robić samodzielnie, ale można też oddać się w czyjeś ręce. Na miły koniec tygodnia.