Lifting twarzy u 68 letniej optymistki
Na koniec roku przypominamy radosną twarz naszej pacjentki, która w wielu 68 lat poddała się liftingowi twarzy w naszej klinice.
Tak pacjentka wspomina swoją metamorfozę w klinice Mandala: „Muszę przyznać, że trochę się bałam przed liftingiem twarzy i szyi. Być może po części powodem był fakt, że nigdy w życiu (mam 68 lat) nie miałem żadnych operacji. Od chwili, gdy […] przybyłam do Kliniki Mandala, byłam otoczona troskliwą opieką przez cały personel i pielęgniarki. Dr Samir i towarzyszący mu chirurg z fachową wiedzą zbadali nadmiar skóry na mojej twarzy i szyi… i wtedy byłam gotowa na wielką przygodę. Podczas operacji byłam w znieczuleniu miejscowym, więc byłem w pełni świadoma. Nie wahałbym się ani sekundy, aby ponownie przejść przez moje doświadczenie. Cała procedura wydała mi się interesująca, przyjemna i komfortowa, ze świetnymi wynikami… moja luźna skóra w końcu zniknęła. Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego, moja twarz wygląda dużo lepiej i młodziej. Dr Samir Ibrahim to bardzo profesjonalny, uczciwy i utalentowany chirurg z dużym poczuciem humoru, który wie, jak odgonić niepokój. Nie mogłabym go bardziej polecić. Cieszę się, że pojechałam aż do Polski na lifting. Chociaż mam wielu chirurgów plastycznych tuż za rogiem w Marbelli. To było warte wysiłku. Na pewno jeszcze wrócę do Mandala Clinic w przyszłości. Wielkie dzięki!” My również dziękujemy za serdeczne słowa oraz zgodę na pokazanie twarzy.
Poniższe zdjęcia prezentują pacjentkę przed zabiegiem oraz 2 tygodnie po liftingu twarzy i szyi w miejscowym znieczuleniu.
Jeśli również zastanawiasz się nad liftingiem twarzy umów się na konsultację z chirurgiem z naszego zespołu!