Kasza na kaszel

Tegoroczna zima nas nie rozpieszcza. Brak śniegu, deszcze, silne wiatry, wahania temperatur. Taka pogoda sprzyja chorobom. Stosujemy różne metody, żeby się przed nimi uchronić. Jednak ani suplementy diety, ani żadne cudowne wynalazki nie zastąpią pełnowartościowej diety stosowanej na co dzień. A nawet gdy już złapie nas katar i kaszel, może się okazać, że w naszej kuchni jest więcej leczniczych substancji niż w podręcznej apteczce. Dziś przedstawimy jedną z nich – kaszę.

Rodzaje kasz
Kasza to nasiona zbóż, które są oczyszczone z niejadalnych części ziarna. Dzielimy je w zależności od rodzaju zboża, z którego są pozyskiwane. W Polsce do najpopularniejszych należą: jęczmienna (w tym pęczak, perłowa, wiejska-łamana), gryczana (nieprażona i palona), pszenna (manna, kuskus), z prosa (jaglana) oraz kukurydziana.

W porównaniu z ryżem, ziemniakami, makaronami kasze mają dużo więcej wartości odżywczych. Są bogate w skrobię, która w organizmie rozkłada się powoli na glukozę – niezbędną do pracy mózgu. Zawierają również witaminy E, B1, B2, PP, B6, kwas foliowy, a także potas, żelazo, magnez, wapń, miedź, cynk, mangan i krzem. Oczywiście, zawartość poszczególnych składników, a co za tym idzie właściwości kasz, różnią się w zależności od ich rodzaju, a także grubości. Na przykład popularny szczególnie na Bliskim Wschodzie kuskus otrzymywany z pszenicy zawiera bardzo dużo białka i węglowodanów, ale ma mniej błonnika i nieco mniej tłuszczu niż inne kasze. Mogą go spożywać osoby na diecie lekkostrawnej z chorym układem pokarmowym. Z kolei gruby pęczak polecany jest cierpiącym na zaparcia, gdyż zawiera dużo więcej błonnika, stymulującego pracę jelit.

Królowa kasz
Wszystkie kasze są cennym źródłem substancji odżywczych, ale jedna z nich wydaje się mieć szczególne właściwości i pewnie dlatego została okrzyknięcia „królową kasz” – kasza jaglana. Zawiera cenne aminokwasy, węglowodany złożone, witaminy z grupy B, lecytynę wspomagającą pamięć, wapń, fosfor, potas, żelazo, a także rzadko występującą w produktach spożywczych krzemionkę, działającą dobrze na stawy, skórę, włosy i paznokcie. Mało kto wie, że usuwa też z organizmu nadmiar śluzu (zwłaszcza ta poddana wstępnej obróbce termicznej), powodującego choroby dróg oddechowych. W ten sposób przywraca naturalną równowagę, niezbędną dla utrzymania zdrowia.

Kasza jaglana polecana jest wszystkim, zwłaszcza cierpiącym na choroby trzustki, wątroby, jelit i nerek, układu krążenia, nadciśnienie, anemię, cukrzycę, a także dzieciom (szczególnie przy nawracających infekcjach), kobietom w ciąży i osobom starszym. Co ważne, mogą ją spożywać również chorzy na celiakię, gdyż nie zawiera glutenu.

Jaglanka na każdą porę dnia
Wiele osób wystrzega się kaszy jaglanej z powodu goryczy. Sposobem na pozbycie się jej jest zakup dobrej jakości produktu, najlepiej z upraw ekologicznych, oraz odpowiednie jego przyrządzenie. Kaszę jaglaną można ugotować w tradycyjny sposób, jednak najpierw należy ją kilka razy wypłukać. Następnie zalać wrzątkiem (może być z dodatkiem soli i tłuszczu) w proporcji ok. 2,5:1. Gotować pod przykryciem na wolnym ogniu do czasu, aż kasza wchłonie wodę. Jeżeli nadal nie będzie wystarczająco miękka, można dodać wody lub ją odstawić garnek na jakiś czas w ciepłe miejsce.

Drugi, zdecydowanie lepszy, sposób to uprażenie kaszy na sucho przed gotowaniem. Dzięki takiej obróbce działa ona bardziej rozgrzewająco i osuszająco. Ma to szczególne znaczenie zimą, gdy często marzniemy lub cierpimy katar i mokry kaszel. Kaszę prażymy w garnku lub na patelni. Gdy zacznie pachnieć, przepłukujemy wrzątkiem, odsączamy, ponownie zalewamy wrzątkiem i jak wyżej trzymamy na minimalnym ogniu pod przykryciem (bez mieszania) do momentu, aż wchłonie wodę.

Tak ugotowaną kaszę można przyrządzić na wiele sposobów: zarówno na ostro jako dodatek do obiadu, jak i na słodko. Warto zastąpić nią gotowe płatki śniadaniowe – smakuje równie dobrze (o ile nie lepiej!), a może też wspomóc nas w walce z częstymi o tej porze roku infekcjami.

Pomarańczowo-cynamonowy mus z kaszy jaglanej

Składniki:
1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
4 pomarańcze
cynamon

Sposób przyrządzenia:
Ugotowaną szklankę kaszy jaglanej wraz z obranymi ze skórki pomarańczami miksujemy blenderem na jednolitą gładką masę. Mus nie może być rzadki. Dosypujemy cynamon wedle uznania.
Nakładamy do salaterek. Mus możemy posypać cynamonem oraz ozdobić kawałkiem pomarańczy. Smacznego!

Przepis wypróbowany z:
http://kaszomania.blogspot.com/2013/12/pomaranczowy-cynamonowy-mus-z-kaszy.html